Kto słucha chrześcijańskiej muzyki? Hmmm... A co to jest w ogóle muzyka chrześcijańska? Czy można podać jej jakiekolwiek definicje, w jakikolwiek sposób wyznaczyć granicę między piosenkami, wykonawcami sacrum a profanum?
Nawet gdyby się starać coś takiego stworzyć - taka linię albo wyznaczniki - byłoby to niesamowicie trudne i bardzo subiektywne. Czy do tego nurtu można zaliczyć bowiem każdego artystę, który śpiewa o Bogu? Wydaje mi się, że nie...
Mimo to samo pojęcie istnieje, czy słusznie nie mnie to już oceniać. Wiem jedno: solistów, zespołów itd., którzy w swojej twórczości mówią o Bogu... A może inaczej: którzy swą twórczością chcą mówić o Bogu, tworzą dla Boga jest wielu! Ot, chcą dzielić się swoimi talentami z innymi i jednocześnie oddać dzięki i chwałę Temu Jedynemu.
Osobiście zachęcam do przejrzenia youtube.pl i posłuchania takich kapel jak 2 Tm 2,3, mate.o, Mietka Szcześnika, Trzeciej Godziny Dnia, Siewców Lednicy, Pneumy... Nie trzeba się tym zachwycać, tylko posłuchać i poszukać kogoś mniej znanego... Dlaczego? Dla przyjemności, dla czegoś więcej... Również wiele można usłyszeć na tanradio.pl.
Polecam szczególnie nagrania koncertowe... I popatrzenia na publiczność - to są najczęściej ludzie, dla których Jezus Chrystus, wiara, religia, Kościół są wartościami... A może wybrać się na taki koncert? Poczuć ten klimat... Tutaj pomoże portal ccm.pl, na którym można znaleźć info o koncertach i aktualnościach, których raczej nie znajdziecie w popularnych serwisach...
I na koniec małe wspomnienie... Oświęcim, kościół księży Salezjanów, peregrynacja relikwii Małej Tereski... Po tym wszystkim koncert Chilly My i... Radosny szał zgromadzonych ludzi, bawiących się, tańczących... Młodzież, osoby starsze, księża, siostry zakonne i inni, którzy znaleźli wspólny język - muzyka! Zabawa była przednia!!!
Pozdrawiam,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz