Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wybory. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wybory. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 15 lutego 2010

Wybory prezydenckie A. D. 2010.

Jakoś nigdy moim zamiarem nie było, żeby na tym blogu wchodzić w politykę. Politykować może i lubię (nawet chciałem zostać politologiem ;), jednak patrząc na to, co się dzieje obecnie w tym obszarze życia społecznego, po prostu nie chce się nawet o tym już mówić. Nawet kabareciarze ostatnio zrezygnowali jakoś z używania sobie na politykach.
Do wystukania tych paru słów zmobilizowała mnie wiadomość, którą podały media w weekend, a mianowicie, że pan Marek Jurek będzie kandydował na urząd Prezydenta RP. Kidy tylko się o tym dowiedziałem, poczułem pewną ulgą. Po pierwsze znalazł się oto kandydat, który mniej więcej spełnia moje oczekiwania, reprezentuje i głosi hasła będące pokrywające się z moimi poglądami. I po drugie, to jest dla mnie ważniejsze, nie będę wybierał między mniejszym, a większym złem, co sądziłem, że nastąpi, gdyby nie pojawił się (mniej więcej oczywiście) odpowiedni kandydat.
Czy pan Marek Jurek ma szanse na wygranie wyborów? Oczywiście to zależy i sądzę, że ma szanse (mniej więcej) takie, jak każdy. Sondaże co prawda nie uwzględniają (chyba!) jeszcze jego kandydatury, jednak myślę, że w Polsce były Marszałek Sejmu dość konkretnym poparciem się cieszy.
Nie będę w tym miejscu dokonywał agitacji, składał deklaracji, że na pewno zagłosuję na pana Marka Jurka. Na chwilę obecną stał się on i moim kandydatem na urząd prezydenta, uważam, że w dodatku bardzo dobrym kandydatem. Jakim jest człowiekiem, pokazał już, kiedy pełnił funkcje w Sejmie. Ma honor, odwagę, a jednocześnie uważam go za człowieka kompromisu tam, gdzie można mówić o pójściu na kompromis (są takie sytuacje, że nie można!).
Czas pokaże, co z tego wyjdzie! :)